Ukraina to kraj jednocześnie znany i nieznany. Z jednej strony ukraińska kultura jest nam bardzo bliska – wiedzą o tym doskonale przede wszystkim ci Polacy, którzy mieszkają we wschodniej części naszego kraju. Z drugiej strony pod wieloma względami Ukraina może nas zaskoczyć. Ciekawostek na jej temat – jej kultury, historii i kuchni dowiedzieć się można z najnowszej książki Weroniki Marczuk – O!Ukraina.
Rozmowy z ciekawymi ludźmi
Album wydany przez Weronikę Marczuk to przede wszystkim rozmowy z ciekawymi ludźmi – zarówno pochodzącymi z Ukrainy, jak i związanymi z tym krajem na inne sposoby. To też trzydzieści ciekawych historii, dzięki którym można spojrzeć na naszych wschodnich Sąsiadów z różnych, nieraz zaskakujących punktów widzenia. Swoją wiedzą, wrażeniami i wspomnieniami podzieliły się takie postacie, jak Czesław Mozil, Jerzy Hoffman, Agnieszka Korytkowska, czy Michał Piróg. Dzięki doborowi różnorodnych rozmówców autorce udało się stworzyć prawdziwą mozaikę spojrzeń na ukraińską rzeczywistość, która bez wątpienia pozwoli poszerzyć swoje horyzonty. Książka jest różnorodna i bogata jak sama Ukraina. Znaleźć tu można wszystko. Oprócz wspomnianych już rozmów czytelnika na pewno zaciekawią interesujące anegdoty, informacje historyczne i krajoznawcze, ciekawe spojrzenie na ukraińską politykę. Tym, co spaja zawartość książki w jedną całość, są jednak kulinaria. Każdy z rozdziałów książki uzupełniony jest oryginalnym, ukraińskim przepisem, który pozwala o wiele bardziej wczuć się w klimat przedstawionych opowieści i naprawdę poczuć smak Ukrainy.
Zrozumieć Ukrainę
Ukraina to kraj, którego często nie rozumiemy. Z jednej strony jest bardzo bliska i pod wieloma względami do Polski podobna. Jeżeli przyjrzeć się poszczególnym elementom ukraińskiej kultury, to okazuje się, że w wielu przypadkach zaskakująco podobne odpowiedniki znajdziemy i u nas. A im dokładniej się przyglądamy, tym podobieństwa wydajają się bardziej znaczące. Z drugiej jednak strony spojrzenie na całość sprawia, że kraj wydaje się obcy i niezrozumiały. Ukraina przez lata podlegała innym wpływom, niż Polska i doskonale widać to w mentalności jej mieszkańców, która przekłada się na całą kulturę. Dzielimy też wspólną, czasami bardzo trudną historię, która do dzisiaj ciągnie się za oboma narodami.
Książka Weroniki Marczuk jest jak sama Ukraina – składa się z mozaiki barw, smaków, obrazów i różnych punktów widzenia. Czy pozwoli lepiej zrozumieć ukraińską rzeczywistość? Z całą pewnością uważny czytelnik znajdzie w niej całą masę informacji, które pozwolą na Ukrainę spojrzeć głębiej i z innej, nie tylko własnej perspektywy.
30-lecie niepodległości Ukrainy
Data wydania książki nie jest przypadkowa. Trzydzieści lat temu – 24 sierpnia 1991 roku Ukraina uzyskała niepodległość od ZSRR. Droga do uznania jej suwerenności na arenie międzynarodowej nie była jednak łatwa i trzeba było jeszcze trochę poczekać, zanim świat zaakceptował nowy układ granic w Europie Wschodniej. Pierwszym krajem, który nawiązał stosunki gospodarcze z nową, odrodzoną Ukrainą, a zarazem pierwszym krajem, który uznał państwowość Ukrainy, była właśnie Polska. Wydarzenie to pokazuje dobitnie, że mimo tego, że nasze stosunki nie zawsze układały się najlepiej, Polacy bardzo ciepło patrzą na swoich wschodnich sąsiadów, a uczucia te są odwzajemniane przez wielu z nich.
